czwartek, 09 luty 2017 11:39

Jakie mamy szanse na zwiększenie podaży jabłek na rynek europejski?

Napisane przez
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Jakie mamy szanse na wzrost eksportu polskich jabłek do krajów Europy Zachodniej? Czy w niedalekiej perspektywie będziemy mogli ponownie kierować na rosyjski rynek dość duży volumen produkowanych w naszym kraju jabłek? Na te pytania odpowiadali eksperci branży podczas debaty zorganizowanej na Międzynarodowych Targach Agrotechniki Sadowniczej FruitPro.

W opinii Mirosława Maliszewskiego, prezesa Związku Sadowników RP, na rynek rosyjski należy spoglądać raczej w dalszej perspektywie. - Dzisiaj nie dobiegają nas żadne sygnały, abyśmy mogli wrócić do normalnych relacji gospodarczych z Rosją. Najpierw trzeba wrócić do rozmów. Rynek rosyjski nadal pozostaje dla nas bardzo atrakcyjny – mówił Maliszewski.

Prezes związku Sadowników RP zaznaczył, że jedną z barier mających istotny wpływ na zwiększenie dostaw jabłek na rynek europejski jest „nie do końca swobodny”, jak mogłoby się wydawać, przepływ towarów. Maliszewski podkreślił, że nie jest łatwo dostać się np. do niemieckich supermarketów. Ograniczeniem w handlu wciąż pozostaje niewystarczająca powtarzalność produkowanego jabłka. Więc jego zdaniem musimy pracować nad jakością.

W ocenie Waldemara Żółcika, prezesa Stowarzyszenia Polskich Dystrybutorów Owoców i Warzyw "Unia Owocowa", rynek rosyjski zmienił się także w związku ze zmianą wartości rubla do dolara. - Rosjanie coraz bardziej uważnie podchodzą do kwestii zakupu owoców. Konsumenci poszukują jabłka wysokiej jakości. Jeśli mielibyśmy być ponownie obecni na rynku rosyjskim to musimy dać bardzo dobry stosunek jakości do ceny. Nad tymi parametrami należy mocno pracować. Rosjanie poczynili u siebie dużo nasadzeń i musimy być świadomi tego, że jabłka niskiej jakości będą tam produkowane, czyli takie, które dotąd my na rynek rosyjski z sukcesem sprzedawaliśmy – zaznaczył.

Marek Marzec, członek zarządu EwaBis, zaznaczył, że Polska znana w Rosji z ilości eksportowanego jabłka, natomiast nigdy z jakości, ani z brandu. - Aczkolwiek na rosyjskim rynku polskie jabłko wciąż jest synonimem smacznego owocu. Wiadomo, że kiedyś - wcześniej czy później sankcje się skończą i powinniśmy przygotowywać się do powrotu na rosyjski rynek. Trzeba bacznie analizować co dzieje się w Rosji – mówił.
źródło:www.sadyogrody.pl

Czytany 8422 razy Ostatnio zmieniany czwartek, 09 luty 2017 11:41

Informator

Wiedza sadownicza

  • 1
  • 2

Reklama