Wszystkie te czynniki doprowadziły wiele gospodarstw do kłopotów finansowych, a problemy kolejnych sukcesywnie narastają.
Od wielu miesięcy Zwiazek Sadowników RP podejmuje działania, rozmowy w Ministerstwach i różnych instytucjach, a mimo to trudna sytuacja wciąż się pogłębia. Dotyczy ona zarówno owoców skupowanych do przetwórstwa, ale także deserowych.
Dotychczasowe formy pomocy (krajowej oraz unijnej) okazały się nieskuteczne, a zapowiedzi nowych sa mocno niewystarczające.
W związku z obecną bardzo trudną sytuacją naszej branży, Związek Sadowników RP domaga się od Rady Ministrów podjęcia szybkich i zdecydowanych działań na szczeblu krajowym oraz unijnym.
Wzywamy Rząd do natychmiastowej zmiany podejścia do naszej sytuacji i zrozumienia powagi problemów polskich sadowników, które w konsekwencji dotkną całą polską gospodarkę. Nie możemy dopuścić do upadku polskiego sadownictwa.
Praktyki, które od kilku lat obowiązują w obrocie owocami do przetwórstwa na polskim rynku, doprowadziły do drastycznego spadku opłacalności produkcji. Zachwianie równowagi w relacjach między producentami a przetwórcami, w której to zakłady przetwórcze bezwzględnie wykorzystują swoją dominującą pozycję na rynku prowadzi w konsekwencji do zniszczenia tej części polskiego sadownictwa. Z każdym dniem dramat sadowników się pogłębia. Obecnie ceny skupu jabłek przemysłowych kształtują się na poziomie 0,18-0,20 zł/kg, a jabłek deserowych 0,50- 0,70 zł/kg przy kosztach produkcji na poziomie 1 zł/kg.
W tej sytuacji Związek Sadowników RP podjął decyzję o wszczęciu działań idących w kierunku wprowadzenia nowych pomysłów, których wdrożenie może uporządkować rynek owoców do przetwórstwa w Polsce. Jesteśmy zdeterminowani w dążeniu do tego celu, łącznie z podjęciem radykalnych działań aby ten efekt osiągnąć.
Nasze stanowisko opiera się na następujących postulatach:
- Domagamy się podjęcia natychmiastowych i intensywnych działań mających na celu zniesienie rosyjskiego embarga na nasze owoce. Apelujemy do Rządu i Komisji Europejskiej o wznowienie rozmów z Rosją na temat powrotu polskich jabłek na tamten rynek. Sadownicy głośno i odważnie mówią, że w dalszym ciągu chcą handlować z Rosją, ponieważ to dla nas bardzo atrakcyjny rynek.
- Domagamy się natychmiastowego uruchomienia dodatkowej transzy z tzw. „mechanizmu wycofywania” w wysokości 300 tys. ton z przeznaczeniem na nierynkowe zagospodarowanie (wytwarzanie biogazu) i zastosowanie pełnych, niedyskryminujących polskich sadowników stawek rekompensat za tego typu działania. W przypadku braku zgody Komisji Europejskiej domagamy się wprowadzenia podobnego mechanizmu w oparciu o budżet i przepisy krajowe. Obecny limit owoców do wycofania to o 1/3 mniej niż w roku ubiegłym, przy większej produkcji w skali kraju.
- Domagamy się zniesienia opłat za kontrolę gospodarstw prowadzoną przez PIORiN celem eksportu jabłek do Chin i innych krajów oraz maksymalnego uproszczenia związanych z tym procedur. Powyższe rynki są dla nas perspektywiczne, jednak ich zdobywanie to długotrwały i kosztowny proces. Sadownicy nie są w stanie sfinansować go sami.
- Domagamy się uruchomienia dopłat eksportowych dla wysyłek na nowe rynki zbytu, wsparcia organizacyjnego dla podmiotów eksportowych, uruchomienia dodatkowych środków na promocję polskich owoców na rynkach zewnętrznych i przyśpieszenia trwających procedur otwierania kolejnych krajów dla polskich owoców.
- Domagamy się prostego systemu zatrudniania i stworzenia specjalnego statusu pracownika sezonowego w rolnictwie. Należy uwzględniać specyfikę pracy w naszej branży, a więc dużej rotacji pracowników, szczególnie w okresie zbiorów, wykonywanie jej najczęściej w warunkach polowych, niemożności płacenia wysokich stawek godzinowych i często stosowanego systemu akordowego, który wyklucza stosowanie przepisów kodeksu prawa pracy w stosunku do takiego pracownika.
- Domagamy się utrzymania dotychczasowych zasad zatrudniania pracowników z Ukrainy, podtrzymania wszystkich rodzajów umów dla tego typu usług (umowa o dzieło, umowa zlecenie, umowa o pracę) i nie wprowadzania jakichkolwiek negatywnych zmian do obecnie obowiązujących przepisów.
Jak zawsze od 17 lat naszej działalności jesteśmy otwarci na współpracę, zarówno z innymi organizacjami, jak również administracją państwową. Dlatego zapraszamy przedstawicieli poszczególnych resortów do prowadzenia systematycznego dialogu z naszą organizacją, która ma już duże osiągnięcia w reprezentowaniu polskiego sadownictwa i ogrodnictwa. Związek Sadowników Rzeczpospolitej Polskiej