Najczęściej stosowanymi środkami jest podwyższona częstotliwość kontroli sanitarnych (stosowana głównie na rynku czeskim, ale także niemieckim i brytyjskim), kampanie prasowe mające na celu zniechęcenie konsumentów do zakupu polskich produktów żywnościowych, które stosowano głównie w Czechach oraz wymóg posiadania dodatkowych certyfikatów utrudniających dostęp do rynku dla polskich produktów mięsnych na rynku niemieckim i brytyjskim.
Z drugiej strony, polskie produkty rolno-żywnościowe z roku na rok coraz bardziej są widoczne na rynkach państw UE. Od czasu przystąpienia do Unii Europejskiej Polska korzysta ze swobód, jakie niesie ze sobą jednolity rynek wspólnotowy i polscy przedsiębiorcy potrafili skorzystać z możliwości, które się przed nimi otworzyły.
Prezes ARR podkreśla, iż nie bez znaczenia jest fakt, że polskie produkty dzięki tradycyjnym metodom ich produkcji trafiają w gusta odbiorców zachodnich zainteresowanych zdrowym stylem życia.
Czytaj więcej:www.sadyogrody.pl