Ekspert dodał, że rośliny bez okrywy śnieżnej nie były przygotowane na takie duże wahania temperatury jakie obserwowaliśmy. - Nawet niewielki mróz wpłynął bardzo źle szczególnie na odmiany deserowe. Niektóre z nich zmarzły nawet w 100 proc. – dodaje Andziak.
- Kondycja jednorocznych plantacji, które były zakładane na koniec sierpnia czy początek września jest kiepska ponieważ rośliny mocno przemarzły. Dochodzą do mnie głosy, że również na Mazowszu plantacje jednoroczne zostały uszkodzone na skutek przymrozków. Sytuacja we wschodniej Polsce i okolicach Czerwińska jest jednak dużo gorsza, a szkody są bardzo rozległe – mówi.
Janusz Andziak dodaje, że na sumaryczną kondycję plantacji wpłynęły również przymrozki wiosenne pod koniec kwietnia. - Jednak wydaje mi się, że nie powinno być dużych strat i nie wpłynie to na ogólne plony – przyznaje.
Źródło:www.portalzpozywczy.pl