poniedziałek, 21 marzec 2016 10:51

KSPCP: Bardzo złe nastroje wśród plantatorów czarnych porzeczek

Napisane przez
Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Po dwuletniej zapaści cenowej na owoce czarnej porzeczki, nastroje wśród producentów są bardzo złe, a poziom ich jest ściśle skorelowany z wielkością posiadanych plantacji, bowiem czym wyższa była produkcja owoców w gospodarstwach w ostatnich latach, tym większe straty tam poniesiono – mówi serwisowi www.sadyogrody.pl, Stanisław Trzonkowski, członek zarządu Krajowego Stowarzyszenia Plantatorów Czarnej Porzeczki.

 

 Dodaje, że ze względu na bardzo łagodną zimę w wielu rejonach kraju ruszyła już wegetacja, czas ucieka, a emocje rosną, bowiem brak jest jakichkolwiek sygnałów ze strony resortu rolnictwa, jak i przemysłu przetwórczego dotyczących zasad i sposobów wdrożenia Ustawy z dn. 10 lipca 2015r. o ARR i organizacji niektórych rynków rolnych czy też innych dodatkowych rozwiązań zmierzających do regulacji rynku owoców.

- Nasze Stowarzyszenie wielokrotnie w pismach kierowanych do MRiRW proponowało rozpoczęcie debat z udziałem przedstawicieli zainteresowanych stron w tej sprawie – podkreśla.

Według członka zarządu KSPCP, szanse na przywrócenie świetności czarnej porzeczce w naszym kraju jak dotychczas spadają z roku na rok pomimo tego, że Polska jest jeszcze największym producentem tego owocu w Europie i świecie. - Brak jednak perspektywicznej strategii rozwoju dla wielu gatunku owoców, w tym porzeczki czarnej czy przepisów wprowadzających zdrowe relacje na linii producent-odbiorca, gwarantujących opłacalność tej produkcji, zmusiły już wiele gospodarstw do znacznego ograniczenia czy nawet bezpowrotnego zaniechania tej produkcji o czym świadczyć może np.  niespotykana dotychczas wystawiona do sprzedaży liczba specjalistycznego sprzętu do uprawy, a szczególnie zbioru owoców porzeczki – mówi.

- Natomiast w krajach np. byłego WNP i państwach nadbałtyckich trwa przy często dużym rządowym wsparciom dynamiczny rozwój produkcji tego gatunku – dodaje.

Trzonkowski mówi, że światełko w ciemnym tunelu zapala się dla tych producentów, którzy w perspektywie wdrożenia systemu rolnictwa zrównoważonego  będą w stanie spełnić wymogi przede wszystkim jakościowe ( integrowana produkcja, w tym ochrona roślin, certyfikaty bezpieczeństwa żywnościowego itp.).

- Agonię wielu gospodarstw, szczególnie tych z większą produkcją, przerwać mogą jedynie szybkie działania zarówno rządu, jak i przemysłu, polegające na zbudowaniu właściwych i trwałych ekonomicznych relacji w tym sektorze gospodarki, a tych niestety póki co nie widać – podsumował Stanisław Trzonkowski.
Źródło:www.sadyogrody.pl

Czytany 9090 razy Ostatnio zmieniany poniedziałek, 21 marzec 2016 10:52

Informator

Wiedza sadownicza

  • 1
  • 2

Reklama