czwartek, 28 styczeń 2016 08:14

Produkcja rolna w Polsce zagrożona przez decyzje Unii Europejskiej w sprawie środków ochrony roślin

Napisane przez
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Eksperrci przedstawiają siedem kluczowych skutków potencjalnego wycofania wybranych substancji czynnych dla upraw polowych i sadowniczych w Polsce.
Strata plonu ziemniaków nawet do 70%, strata jakości plonu jabłek do 100%, wzrost kosztów produkcji pszenicy do 31%

Polscy czołowi eksperci, przedstawiciele instytutów badawczych i naukowych oraz analitycy z firmy Kleffmann Group, we współpracy z organizacjami rolniczymi, przedstawili ekspertyzę, która określa skutki, dla upraw polowych i sadowniczych, potencjalnego wycofania z rynku wielu substancji czynnych, w związku z toczącymi się dyskusjami regulacyjnymi w Unii Europejskiej.
Raport został przygotowany dla siedmiu upraw: jabłonie, czarna porzeczka, rzepak, buraki cukrowe, ziemniaki, pszenica i kukurydza. Eksperci uwzględnili w raporcie straty wielkości i jakości plonu oraz wzrost kosztów produkcji rolnej wynikające z wycofania danej substancji i zastąpienia jej substancją alternatywną (wyrażone w procentach). Ekspertyza została przygotowana na zlecenie Polskiego Stowarzyszenia Ochrony Roślin.
„Realizując postanowienia Dyrektywy 91/414/EWG w Unii Europejskiej wycofano ze stosowania ponad 70% substancji czynnych środków ochrony roślin dopuszczonych wcześniej do ochrony upraw w krajach członkowskich. (…) W ochronie roślin wystąpił więc bardzo poważny problem braku możliwości ochrony niektórych upraw oraz ograniczeń możliwości rotacji substancji czynnych. (…) Na mocy Rozporządzenia UE 485/2013 zawieszono w UE stosowanie niektórych substancji z grupy neonikotynoidów jako zaprawy nasienne, co wymusza konieczność wykonania 1-3 zabiegów opryskiwania rzepaku w ochronie przed szkodnikami jesiennymi. Taka praktyka bardziej zagraża środowisku niż stosowanie zaprawy. Istnieje zatem pewna niekonsekwencja w postępowaniu Unii Europejskiej. Z jednej strony kładzie się olbrzymi nacisk na ochronę człowieka i środowiska, a z drugiej strony podejmuje się decyzje, które potęgują zagrożenia” – powiedział prof. dr hab. Stefan Pruszyński, Instytut Ochrony Roślin – Państwowy Instytut Badawczy w Poznaniu.

Eksperci wymieniają siedem podstawowych skutków potencjalnego wycofania wybranych
substancji dla upraw polowych i sadowniczych w Polsce:
1. Wzrost odporności patogenów wynikający z mniejszej rotacji substancji czynnych w ochronie
roślin, co przyczyni się miedzy innymi do zwiększenia zagrożenia mykotoksynami.
2. Większe zużycie środków ochrony roślin, w stosunku do obecnego, spowodowane zwiększoną
liczbą zabiegów, co bardziej obciąży środowisko. Czynnik ten będzie oddziaływać szczególnie
silnie przy środkach owadobójczych, w przypadku definitywnego wycofania neonikotynoidów
i braku zapraw nasiennych.
3. Zmniejszenie wielkości oraz jakości uzyskiwanego plonu w uprawach polowych i sadowniczych,
wywołany mniejszą skutecznością chemicznej ochrony roślin.
4. Zwiększenie kosztów produkcji rolniczej wynikające ze stosowania większej liczby zabiegów
oraz wyższych cen środków opierających się na alternatywnych (pozostających na rynku)
substancjach czynnych.
5. Niższe dochody gospodarstw rolnych wywołane wyższymi kosztami ochrony oraz niższym
plonowaniem i pogorszeniem jakości uzyskiwanych plonów.
6. Rosnące zagrożenie stosowania środków ochrony roślin niezgodnie z prawem, np. stosowanie
substancji czynnych w uprawach, dla których nie mają one rejestracji.
7. Wzrost zagrożeń związanych z nielegalnym importem środków ochrony roślin do Polski oraz
wprowadzaniem produktów podrobionych o nieznanym składzie i pochodzeniu.
„Proponowane przez Komisję Europejską wycofanie z użycia wybranych substancji czynnych może powodować wiele negatywnych skutków.(…) Na poziomie gospodarstw rolnych można wskazać znaczący wzrost kosztów produkcji wynikających z wyższych kosztów ochrony chemicznej. Wycofanie tak dużej liczby substancji czynnych zmusi rolników do stosowania substancji alternatywnych, które w większości są droższe od wycofywanych. Ponadto ochrona chemiczna plantacji po wycofaniu rozpatrywanych substancji z pewnością będzie mniej skuteczna, co oznacza zmniejszenie plonowania. (…) Wymienione zjawiska są bardzo niekorzystne i stoją w sprzeczności z zasadą zintegrowanej ochrony roślin oraz Rozporządzeniem UE 1107/2009 i Dyrektywy UE 128/2009” – powiedział dr inż. Michał Gazdecki, Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu.
Eksperci podkreślają, że potencjalne wycofanie wielu substancji czynnych doprowadzi do znaczącego spadku opłacalności produkcji rolnej w Polsce. W rezultacie konsekwencje dotkną również branżę przetwórczą i konsumentów. Zmniejszenie podaży wybranych produktów rolnych (surowców dla przetwórstwa), zarówno w ujęciu ilościowym, jak i jakościowym, może doprowadzić do wzrostu cen surowców, podniesienia kosztów przetwórstwa żywności i cen żywności.
Metryczka:
W przygotowaniu ekspertyzy wykorzystano podejście eksperckie (tzw. metoda delficka). Wybór podejścia był podyktowany złożonością problemu oraz brakiem badań o charakterze ilościowym, które pozwalałyby określać skutki wycofania wybranych substancji czynnych. Panel ekspertów składał się z przedstawicieli świata nauki i praktyki:
Przedstawiciele nauki:
 prof. dr hab. Beata Meszka, Instytut Ogrodnictwa w Skierniewicach
 prof. dr hab. Tadeusz Michalski, Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu
 prof. dr hab. Marek Mrówczyński, Instytut Ochrony Roślin – Państwowy Instytut Badawczy w Poznaniu
 prof. dr hab. Jacek Piszczek, Instytut Ochrony Roślin – Państwowy Instytut Badawczy, Terenowa Stacja Doświadczalna w Toruniu
 prof. dr hab. Stefan Pruszyński, Instytut Ochrony Roślin – Państwowy Instytut Badawczy w Poznaniu
 prof. dr hab. Piotr Sobiczewski, Instytut Ogrodnictwa w Skierniewicach.
Przedstawiciele praktyki:
 dr inż. Paweł Boczar, Doradztwo Rolnicze Paweł Boczar / Hanse Agro, Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu
 dr Bob Fairclough, Kleffmann Group
 dr Puran Mal, Kleffmann Group.
Opracowanie redakcyjne:
 dr inż. Michał Gazdecki, Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu.

W czasie przygotowywania ekspertyzy konsultowano jej wyniki z przedstawicielami następujących organizacji rolniczych:
 Krajowa Rada Izb Rolniczych
 Federacja Branżowych Związków Producentów Rolnych
 Związek Sadowników RP
 Krajowe Stowarzyszenie Plantatorów Czarnych Porzeczek
 Krajowe Zrzeszenie Producentów Rzepaku i Roślin Białkowych
 Krajowy Związek Plantatorów Buraka Cukrowego
 Polski Związek Producentów Ziemniaków i Nasion Rolniczych
 Polski Związek Producentów Roślin Zbożowych
 Polski Związek Producentów Kukurydzy.

Polskie Stowarzyszenie Ochrony Roślin (PSOR) reprezentuje branżę środków ochrony roślin. Realizuje różnorodne zadania i projekty mające na celu kompleksową informację i edukację użytkowników środków ochrony roślin na temat bezpieczeństwa ich stosowania.
Polskie Stowarzyszenie Ochrony Roślin (PSOR) prowadzi ogólnopolską kampanię edukacyjną pod hasłem „W ochronie koniecznej”. Celem kampanii jest informowanie społeczeństwa o współczesnych sposobach produkcji roślinnej i nowoczesnym rolnictwie, w którym stosowane są środki ochrony roślin. Prowadzone działania mają uświadamiać konsumentów owoców i warzyw oraz produktów pochodzenia roślinnego, że środki ochrony roślin są nieodzowne w pracy rolnika, a produkcja rolna z ich wykluczeniem jest niewystarczająca, aby zapewnić żywność o dobrej jakości w przystępnych cenach.
PSOR jest również organizatorem Systemu Zbiórki Opakowań PSOR i w imieniu uczestników systemu prowadzi ogólnopolską kampanię edukacyjną pod hasłem „Liczy się każde opakowanie”.
Kontakt dla mediów:
Biuro prasowe PSOR
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
22 242 86 00



Czytany 9411 razy Ostatnio zmieniany czwartek, 28 styczeń 2016 09:18

Informator

Wiedza sadownicza

  • 1
  • 2

Reklama