Dalej zebranie poprowadził przewodniczący Janusz Gawryszek  i oddał głos partnerowi spotkania Firmie Stampol z Opola Lubelskiego.

Gdy wrócono do porządku obrad głos zabrał  Prezes Zarządu ZSRP Mirosław Maliszewski.

W swoim sprawozdaniu z działalności Zarządu w 2017 roku omówił temat embarga, zagrożeń wynikających z zakładania sadów w krajach ościennych , zatrudniania pracowników sezonowych. Prezes omówił także działania promocyjne prowadzone przez Związek.

Następnie przedstawili sprawozdanie Skarbnik i Komisja Rewizyjna.

Po udzieleniu absolutorium  zarządowi i komisji rewizyjnej rozgorzała gorąca dyskusja. Głównym tematem była tragiczna sytuacja na rynku owoców i na rynku pracy.

Pierwszy zabrał głos Sekretarz ZSRP Krzysztof Cybulak. Poruszył wiele wątków dotyczących bieżącej sytuacji między innymi

              -kontrola przepływu owoców świeżych i przetworzonych spoza UE , głównie Ukrainy

Do Polski wpływają tysiące ton mrożonych owoców i koncentratów z Ukrainy. Żądamy kontroli pozostałości SOR w każdej partii tych produktów .Na każdej fakturze lub załączniku do faktury musi być kraj pochodzenia towaru gdyż po dostarczeniu do przetwórni staje się on towarem polskim tu jest niebezpieczeństwo.)

      -pracownik sezonowy.   Oceniono,  że nowo wprowadzone przepisy i procedury są skomplikowane i czasochłonne .

            - umowa kontraktacyjna .Musi być ona zawarta przed sezonem  i zawierać ilość jakość a przede wszystkim cenę za produkt. Do tej umowy muszą być włączone firmy przetwórcze ,nie tylko punkty skupu. Sadownicy muszą być świadomi, że umowa ta będzie zawierała prawa i obowiązki obu stron, ale w przyszłości może ona regulować poziom produkcji i dać  stabilność i wyeliminować przypadkowych ludzi z branży.

          -UOKIK  a obecna sytuacja.

Instytucja ta zarzuciła nam, że informacje na temat ceny obowiązujące  w danym dniu nie są podawane tego dnia po otwarciu skupu.A nawet podawane są ceny następnego dnia po dostawie ale juz zmienione .Że takie przypadki powinniśmy zgłaszać.My wiemy ze nikt z sadowników nie doniesie na podmiot skupujący,który prowadzi sąsiad  czy ktoś z rodziny.Po za tym ceny dla skupu ustala odbiorca z przetwórni.

Następnie głos zabrał wiceprezes Tomasz Solis, który mówił między innymi o spotkaniu w Ministerstwie odnośnie niskiej ceny malin.

Głos zabrali także Krzysztof Czarnecki, Witold Piekarniak, Robert Remiszewski i Irena Kręcisz.

Pod koniec zebrania zgłoszono wiele propozycji do działania na kolejny rok.

Krzysztof Cybulak

Sekretarz Związku Sadowników RP